5 kwietnia w kinach w Stanach Zjednoczonych odbędzie się premiera filmu dokumentalnego "Amazing Grace". Jego autorami są Alan Elliott i nieżyjący już Sydney Pollack, a bohaterką zmarła w sierpniu 2018 roku królowa muzyki soul Artetha Franklin.
Wykorzystany w filmie materiał został nakręcony w styczniu 1972 roku w New Bethel Baptist Church in Watts w Los Angeles. Nigdy wcześniej nie był upubliczniony.
Najpierw twórcy mieli duże kłopoty techniczne z dopasowaniem obrazu do dźwięku, potem pojawiły się kłopoty prawne. Artystka miała wiele zastrzeżeń co do filmu.
"Amazing Grace", koncertowa płyta Arethy Franklin była najczęściej kupowanym albumem z muzyką gospel w historii muzyki. Diwa ma na koncie m.in takie przeboje jak “Respect", "I Never Loved A Man", "Baby I Love You", "Chain Of Fools", "Think", czy "I Say a Little Prayer".
"Była niedościgniona, poza konkurencją. Przydomek "Queen of Soul" przylgnął do niej pod koniec lat 60. Korony nie oddała nigdy i nic nie wskazuje, by miała abdykować po śmierci" - napisał po śmierci artystki Paweł Brodowski na stronach Jazz Forum.