Magia młodego czarodzieja działa, a księgarze zacierają ręce. "Harry Potter i Książę Półkrwi" błyskawicznie znika z półek na całym świecie. Ocenia się, że tylko w ciągu pierwszej doby sprzedaży do rąk czytelników trafi 10 milionów egzemplarzy książki.

REKLAMA

W historii rynku wydawniczego żadna inna książka nie cieszyła się takim powodzeniem w pierwszym dniu od jej wydania. To zaćmi wszystko, co było do tej pory publikowane. A podejrzewam też, że w czasie weekendu zyski ze sprzedaży "Harry'ego Pottera" będą wyższe niż wpływy z biletów na jakikolwiek kinowy przebój Hollywoodu - ocenia amerykański wydawca książek Joanne K. Rowling.

Światowa premiera najnowszej książki Joanne K. Rowling miała miejsce o północy czasu brytyjskiego. Wielu młodych miłośników lektury czekało w kolejkach do księgarń od rana. Dziennik Daily Telegrach szacuje, że była to bezsenna noc dla co najmniej trzystu tysięcy dzieci.

Eksperci wybiegają w przyszłość. Harry Potter dorasta. Joanne K. Rowling chce napisać jeszcze tylko jeden odcinek przygód już nie małego, a raczej młodego czarodzieja - napisał dziś dziennik The Times.