Amerykański aktor Michael Douglas odebrał Honorową Złotą Palmę podczas ceremonii otwarcia 76. festiwalu w Cannes. Filmem otwarcia był obraz "Jeanne du Barry", w którego obsadzie są m.in. Johnny Depp, Melvil Poupaud, Pierre Richard i Pascal Greggory.
Dziękuję za ten niesamowity zaszczyt. Ta nagroda wiele dla mnie znaczy. Na całym świecie są setki festiwali, ale Cannes jest tylko jedno. I ma już siedemdziesiąt sześć lat, co oznacza, że jestem starszy nawet niż ten festiwal - mówił Michael Douglas, odbierając w Cannes Honorową Złotą Palmę. Mam stąd wiele wspaniałych wspomnień. Pamiętam radość ze spotkań z ludźmi z różnych krajów, kultur - podkreślał.
Aktor przyznał, że sam zaczął się zastanawiać, jak to się stało, że tak długo wytrzymał w zawodzie. Jako swoje fundamenty wskazał trzy sezony spędzone na pracy scenicznej w Connecticut, cztery lata gry w serialu "Ulice San Francisco" ze swoim aktorskim mentorem Karlem Maldenem oraz swojego ojca Kirka Douglasa. Chciałbym podziękować wszystkim filmowcom, z którymi pracowałem, ekipom, setkom osób (...), a także mojej żonie i córce Carys, które są tu dzisiaj ze mną, za ich miłość i wsparcie - podsumował.
Tradycyjnie na scenie zaprezentowano jury konkursu głównego. Funkcję przewodniczącego powierzono szwedzkiemu reżyserowi, scenarzyście i aktorowi Rubenowi Ostlundowi, który ma na swoim koncie dwie Złote Palmy - z 2017 r. za "The Square" i z 2022 r. za "W trójkącie". Obok niego w gremium zasiądą: francuska reżyserka i scenarzystka Julia Ducournau, argentyński reżyser i scenarzysta Damián Szifron, afgańsko-francuski reżyser i scenarzysta Atiq Rahimi, amerykański aktor, reżyser i scenarzysta Paul Dano, amerykańska aktorka, reżyserka i producentka Brie Larson, zambijski reżyser i scenarzysta Rungano Nyoni, francuski aktor Denis Ménochet oraz marokańska scenarzystka i reżyserka Maryam Touzani.
Publiczność zgromadzona w Grand Theatre Lumiere obejrzała pozakonkursowy obraz "Jeanne du Barry" w reż. Maiwenn o Jeanne Vaubernier, młodej kobiecie z klasy robotniczej.
"Spragniona kultury i przyjemności, wykorzystuje swoją inteligencję i powab, aby wspinać się po szczeblach drabiny społecznej. Staje się ulubienicą króla Ludwika XV, który nieświadomy jej statusu kurtyzany, odzyskuje dzięki niej apetyt na życie. Zakochują się w sobie do szaleństwa. Wbrew wszelkim przyzwyczajeniom i etykiecie Jeanne przenosi się do Wersalu, gdzie jej przybycie skandalizuje dwór" - czytamy w festiwalowym opisie filmu. W obsadzie - obok Maiwenn i Johnny'ego Deppa - znaleźli się Melvil Poupaud, Pierre Richard i Pascal Greggory.
W konkursie głównym będzie rywalizować 21 tytułów, wśród nich "The Old Oak" Kena Loacha, "Rapito" Marco Bellocchio, "Perfect Days" Wima Wendersa", "A Brighter Tomorrow" Nanniego Morettiego, "Fallen Leaves" Akiego Kaurismakiego, "Monster" Hirokazu Koreedy oraz "May December" Todda Haynesa. Do Złotej Palmy nominowano również "Four Daughters" Kaouther Ben Hani, "Asteroid City" Wesa Andersona, "About Dry Grasses" Nuri’ego Bilge’a Ceylana, "The Pot-au-Feu" Anh Hung Trana, "La Chimera" Alice Rohrwacher, "Black Flies" Jeana-Stephane’a Sauvaire i "Youth (Spring)" Wanga Binga. Szansę na statuetkę mają ponadto "Homecoming" Catherine Corsini, "Last Summer" Catherine Breillat, "Banel & Adama" Ramaty-Toulaye Sy, "Club Zero" Jessiki Hausner, "Anatomy of a Fall" Justine Triet, "The Zone of Interest" Jonathana Glazera oraz "Firebrand" Karim Ainouz.
Poza konkursem będzie można obejrzeć m.in. "Killers of the Flower Moon" Martina Scorsese, "Indianę Jonesa i artefakt przeznaczenia" Jamesa Mangolda oraz "The Idol" Sama Levinsona. Zaplanowano też pokazy specjalne "Pictures of Ghosts" Klebera Menconcy Filho, "Occupied City" Steve’a McQueena i średniometrażowego filmu "Strange Way of Life" Pedro Almodovara.