Sędzia w Los Angeles wyznaczył nowego tymczasowego opiekuna trójki dzieci zmarłego trzy lata temu króla popu Michaela Jacksona. O opiekę nad jego potomstwem trwa spór w rodzinie, dotąd opiekunką była 82-letnia babka dzieci.
Sędzia Mitchell Beckloff przyznał tymczasową opiekę nad 15-letnim Prince'em Michaelem, 14-letnią Paris i 10-letnim Blanketem ich kuzynowi, 34-letniemu Tito Jacksonowi. Sędzia orzekł też, że dzieci nie mogą być wywiezione z Kalifornii bez zgody sądu.
Decyzja sądu zapadła po tygodniu sprzecznych doniesień na temat stanu zdrowia i miejsca pobytu matki Michaela Jacksona i babki jego dzieci 82-letniej Katherine, która ostatecznie odnalazła się w Arizonie, gdzie wypoczywała w domu jednej z córek. Matce Jacksona tymczasową opiekę nad wnukami sąd powierzył w 2009 roku wkrótce po śmierci króla popu i zgodnie z jego testamentem, którego zapisy kwestionuje pięcioro rodzeństwa Michaela.
Dwoje starszych dzieci artysty pochodzi z jego związku z drugą żoną Deborah Rowe, trzecie dziecko pochodzi od matki zastępczej, której tożsamości nigdy nie ujawniono. Po rozwodzie w 1999 roku Rowe zgodziła się na oddanie dzieci ojcu w zamian - jak się podejrzewa, choć nie potwierdzono tego oficjalnie - za znaczną sumę pieniędzy.
Michael Jackson, autor niezapomnianych hitów "Billie Jean", "Beat It" i wielu innych, zmarł w wyniku zatrzymania akcji serca 25 czerwca 2009 roku. Został pochowany na cmentarzu w Hollywood.