Człowiek z licencją na zabijanie, słynny brytyjski agent James Bond, tylko w ten weekend zarobił 47 milionów dolarów. Ostatni film z Bondem "Die Another Day”, co na polski przetłumaczono jako „Śmierć ndejdzie jutro”, znalazł się tym samym w amerykańskiej czołówce najlepiej zarabiających filmów.

REKLAMA

Jeśli ta tendencja się utrzyma, a trzeba dodać, że za nami dopiero pierwszy weekend z Bondem – 40. odcinek przygód najsławniejszego brytyjskiego agenta będzie też najlepszy z całej serii.

"Die Another Day" zepchnął na drugie miejsce nawet lidera z zeszłego tygodnia, którym była druga część przygód Harry’ego Pottera (ten podczas debiutanckiego weekendu zarobił ponad 42 miliony dolarów - o prawie 5 mniej niż Bond).

Wszystko wskazuje więc na to, że agent w wykonaniu Pierce’a Brosnana i jego super dziewczyna Halle Berry wstrząsnęli widzami nie tylko w Wielkiej Brytani.

23:15