24 stycznia poznamy nominacje do Oscarów. Szansę w kategorii "najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy" ma "IO" Jerzego Skolimowskiego. 27 stycznia do polskich kin wejdzie nagrodzony na ostatnim festiwalu w Wenecji film "Chleb i sól" Damiana Kocura. Tego dnia na naszych ekranach zadebiutuje również nowy film z Tomem Hanksem w głównej roli.
Kandydatów do 95. gali Oscarów poznamy we wtorek 24 stycznia. Szansę na nominację w kategorii "najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy" ma "IO" Jerzego Skolimowskiego.
Innym polskim akcentem nominacji może okazać się obecność Janusza Kamińskiego na liście kandydatów do nagrody za najlepsze zdjęcia. Kamiński zrobił je do "Fabelmanów" Spielberga.
Portale branżowe jako faworytów w kategorii najlepszy film wskazują "Duchy Inisherin" Martina McDonagha oraz "Fabelmanów" Stevena Spielberga. W nowym filmie twórcy "Trzech billboardów za Ebbing, Missouri", który w ubiegłym tygodniu doceniono Złotym Globem dla najlepszej komedii lub musicalu, poznajemy losy dawnych przyjaciół, których relacja nagle zakończyła się. "Fabelmanowie" zaś, uhonorowani Złotym Globem dla najlepszego filmu dramatycznego, to historia inspirowana życiorysem reżysera. Wśród faworytów jest też "Top Gun: Maverick" Josepha Kosinskiego, "Wszystko wszędzie naraz" Daniela Kwana i Daniela Scheinerta, a także "Tar" Todda Fielda.
Duże szanse na nominacje mają również "Elvis" Baza Luhrmanna i "Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu" Ryana Cooglera. Ceremonia wręczenia po raz 95. nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej odbędzie się 12 marca w Hollywood. Gospodarzem gali będzie Jimmy Kimmel.
27 stycznia do kin wejdzie film "Chleb i sól". To uhonorowany na 79. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji Nagrodą Specjalną Jury Orizzonti, inspirowany prawdziwymi wydarzeniami pełnometrażowy debiut Damiana Kocura. W jednej z głównych ról wystąpił Tymoteusz Bies, utalentowany uczestnik Konkursu Chopinowskiego i wykładowca Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach. Partnerują mu m.in. znani z hip-hopowej sceny Bartosz "Intruz" Olewiński i Wojciech "TPS" Walkiewicz.
Tymek, młody pianista, wraca na wakacje do swojej rodzinnej miejscowości. Centralnym punktem spotkań lokalnej młodzieży jest nowo otwarty bar z kebabem. Tymek staje się świadkiem rosnących napięć między swoimi kolegami, a pracownikami arabskiego pochodzenia - spirali emocji, której finał okaże się być tragiczny w skutkach. Film zainspirowany prawdziwymi wydarzeniami i zagrany przez naturszczyków.
Film "Mężczyzna imieniem Otto" do kin wejdzie 27 stycznia. Jego reżyserem jest Marc Forster, twórca takich filmów jak "Chłopiec z latawcem", "Marzyciel" czy bondowskie "Quantum of Solace".
To już druga filmowa adaptacja bestsellerowej powieści, Fredrika Backmana "Mężczyzna imieniem Ove". Pierwsza z nich była nominowana do Oscara, chodzi o szwedzką produkcję z 2015 roku w reżyserii Hannesa Holma. W nowej wersji główną rolę gra Tom Hanks.
To historia zrzędliwego wdowca, który nie lubi ludzi, a swoich sąsiadów zaledwie toleruje. Nowopoznani sąsiedzi wiele zmienią w jego życiu.