Nie żyje Willie Garson, aktor znany m.in. z kultowej roli Stanforda Blatcha w serialu „Sex w wielkim mieście”. Garson miał 57 lat, zmarł po krótkiej chorobie – podało „Variety”.
"Willie Garson był w życiu, jak i na ekranie, oddanym przyjacielem i promykiem dla wszystkich w swoim wszechświecie. Stworzył jedną z najbardziej lubianych postaci z panteonu HBO i był członkiem naszej rodziny przez 25 lat. Jesteśmy głęboko zasmuceni jego odejściem i składamy najszczersze kondolencje jego rodzinie i bliskim" - podało w oświadczeniu HBO, dla którego stworzono serial "Seks w wielkim mieście".
Magazyny "Variety" i "People" podały, że aktor zmarł po krótkiej chorobie.
W "Seksie w wielkim mieście" Garson wcielił się w postać Stanforda Blatcha, poszukiwacza talentów i przyjaciela Carrie Bradshaw. W filmie "Seks w wielkim mieście 2" pokazany jest ślub Blatcha z Anthonym Marantino, na którym występuje Liza Minelli.
Garson był widziany na planie "And Just Like That...", kontynuacji "Seksu w wielkim mieście". "Jego oddanie było widoczne podczas każdego dnia na planie 'And Just Like That'. Był tam, dając z siebie wszystko, nawet gdy był chory" - przekazał "Variety" producent serialu, Michael Patrick King.
Hołd Garsonowi oddała Cynthia Nixon, czyli serialowa Miranda Hobbes. "Jestem bardzo zasmucona faktem, że straciliśmy Williego Garsona. Wszyscy go kochaliśmy i uwielbialiśmy z nim pracować. Był nieskończenie zabawny zarówno na ekranie, jak i w życiu. Był źródłem światła, przyjaźni i showbiznowej wiedzy. Zawsze był profesjonalistą" - napisała.
So deeply, deeply sad we have lost @WillieGarson. We all loved him and adored working with him. He was endlessly funny on-screen and and in real life. He was a source of light, friendship and show business lore. He was a consummate professional always. pic.twitter.com/G63EJIj8lG
CynthiaNixonSeptember 22, 2021
I couldnt have had a more brilliant TV partner. Im devastated and just overwhelmed with Sadness. Taken away from all of us way soon. You were a gift from the gods. Rest my sweet friend. I love you. pic.twitter.com/Ia4tg1VK1Y
Jego syn, Nathan wspomina ojca w poście na Instagramie. "Zawsze byłej najtrwardszą, najzabawniejszą, najmądrzejszą osobą jaką znałem" - napisał.
Garson imał na koncie ponad 150 ról. Zagrał m.in. w "Dniu świstaka, "Białych kołnierzykach", "Hawaii 5.0", "Ally McBeal".