Złoty Glob w najbardziej prestiżowej kategorii - dramatu filmowego – zdobył obraz "The Hours" Stephena Daldry’ego. Film pokonał cztery inne nominowane do nagrody, m.in. "Pianistę" Romana Polańskiego. Złote Globy corocznie przyznaje 90 członków Stowarzyszeniu Prasy Zagranicznej w Hollywood.
"The Hours" to fabularny esej filmowy, w którym opowieść o Virginii Woolf, piszącej powieść "Miss Dallowey", splata się z historiami dwóch innych kobiet żyjących kilkadziesiąt lat później. Za rolę w tym filmie Nicole Kidman, otrzymała nagrodę za główną rolę kobiecą.
W kategorii najlepszej komedii lub musicalu, zgodnie z oczekiwaniami, największe uznanie jurorów zyskała filmowa adaptacja popularnego teatralnego musicalu "Chicago", błyskotliwie zrealizowana przez Roba Marshalla. Złote Globy otrzymali także grający w nim główne role: Richard Gere i Renee Zellweger.
Złoty Glob przypadł także innemu faworytowi: "About Schmidt", gorzko-zjadliwej historii emerytowanego agenta ubezpieczeniowego. Film dostał nagrodę za scenariusz oraz główną rolę męską.: Jack Nicholson otrzymał tę nagrodę po raz 6.
Tradycja ostatnich kilku lat nakazuje właśnie w jednym z tych filmów upatrywać kandydata do Oskara. Do rywalizacji mogą się jeszcze wmieszać „Gangi Nowego Jorku” z Leonardo DiCaprio, a nagrodzone Złotym Globem za reżyserię. Otrzymał go Martin Scorsese.
Wybitnego amerykańskiego aktora Gene Hackmana uhonorowano Globem za całokształt twórczości.
Posłuchaj także relacji korespondenta RMF Grzegorza Jasińskiego:
08:00