Sienkiewicz, Żeromski, Fredro do poczytania w Internecie. Właśnie ruszył bezpłatny portal wolnelektury.pl. Uczniowie zamiast wypożyczać książki w bibliotece, mogą je czytać wprost z monitora, lub zgrać na twardy dysk komputera.

REKLAMA

"Wolne Lektury" to wspólne dzieło nauczycieli i społeczności akademickiej. Natomiast teksty – z najlepszych dostępnych wydań - dostarcza Biblioteka Narodowa.

Dużym plusem portalu jest łatwość odnalezienia danego utworu. Można to zrobić na wiele sposobów, m.in. poprzez nazwisko autora, epokę kiedy tworzył oraz rodzaj lub gatunek literacki do jakiego należy. Dotarcie do jego określonych fragmentów też jest oczywiście możliwe.

Są już też pierwsze relacje uczniów, z którymi rozmawiał reporter RMF FM, Piotr Świątkowski:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Projekt "Wolne Lektury", nad którym patronat sprawuje minister kultury, Kazimierz Michał Ujazdowski jest całkowicie niekomercyjny.