W muzeum w Brescii, mieście na północy Włoch, doszło do niecodziennego zdarzenia. Kobieta zwiedzająca wystawę dzieł sztuki potknęła się i wpadła na renesansowy obraz, rozrywając jego płótno. Na szczęście, jak zapewniają przedstawiciele muzeum, szkody są naprawialne.
Do zdarzenia, określonego przez włoską agencję jako "filmowe", doszło w Muzeum Świętej Julii w Brescii.
Kobieta tak pechowo potknęła się, że straciła równowagę i upadając, oparła się ręką o XVI-wieczny obraz renesansowego artysty Moretto z Brescii (właśc. Alessandro Bonvicino). Rozerwała płótno w prawym rogu.
Brescia, una visitatrice del museo di Santa Giulia inciampata e cadendo ha involontariamente squarciato lo Stendardo dei Disciplini, opera su tela del Moretto risalente al periodo del Rinascimento. Danno stimato in qualche migliaia di euro. Il dipinto non era protetto pic.twitter.com/OSr6nIz7fq
ultimoranetFebruary 8, 2025
Na szczęście zwiedzająca nic sobie nie zrobiła. Takie rzeczy się zdarzają, zwłaszcza dlatego że w tych dniach wystawę odwiedza bardzo dużo osób - powiedział dyrektor Fundacji Muzeów w Brescii Stefano Karadjov.
W muzeum zapewniono, że zniszczenie można naprawić i nie doszło do nieodwracalnych szkód. Stratę ocenia się na kilka tysięcy euro. Suma ta zostanie pokryta z ubezpieczenia.
Dzieło wystawione zostało w październiku zeszłego roku po długich pracach konserwacyjnych. Ekspertka, która je przeprowadziła, została natychmiast wezwana do muzeum.
Obraz, namalowany między 1522 a 1524 rokiem, nie był zabezpieczony ochronną szybą.