Film "Birdman", będący satyrą na środowisko show biznesu, zdobył główną nagrodę amerykańskiiej Gildii Aktorów Filmowych (SAG). Uroczystość rozdania nagród odbyła się w Los Angeles.
W kategorii najlepszy aktor zwyciężył niespodziewanie Eddie Redmayne za rolę wybitnego uczonego Stephena Hawkinga w filmie "The Theory of Everything". Powszechnie przypuszczano, że przypadnie ona grającemu główną rolę w "Birdmanie" Michaelowi Keatonowi.
Za najlepszą aktorkę uznano Julianne Moore za rolę w filmie "Still Alice", w którym gra wykładowczynię akademicką cierpiącą na chorobę Alzheimera we wczesnym stadium.
W kategorii najlepszych aktorów drugoplanowych zwyciężyli J.K. Simmons za rolę nauczyciela jazzu w filmie "Whiplash" i Patricia Arquette, którą uhonorowano za rolę w filmie "Boyhood". Produkcja tego filmu, obrazującego dzieciństwo i dorastanie chłopca, trwała 12 lat.
W dziedzinie produkcji telewizyjnych za najlepszy uznano serial "Downtown Abbey". Dwoje aktorów, dotychczas bardziej znanych z ekranu filmowego niż z telewizji - Mark Ruffalo i Frances McDormand - otrzymało nagrody za najlepsze role w miniserialach telewizyjnych "The Normal Heart" i "Olive Kitteridge". Wyróżniono też Kevina Spaceya za rolę w serialu "House of Cards", Williama H. Macy'ego ("Shameless") i Violę Davis ("How to Get Away With Murder").
Nagrodę za całokształt twórczości filmowej odebrała 82-letnia obecnie Debbie Reynolds, którą zaprezentowała zgromadzonym jej córka Carrie Fisher pamiętna z roli księżniczki Lei w "Gwiezdnych wojnach".
Reynolds, wyraźnie wzruszona, dziękowała za uznanie dla jej dorobku. Jej przygoda z filmem rozpoczęła się od zwycięstwa w lokalnym konkursie piękności w Burbank, w stanie Kalifornia. Miała wówczas zaledwie 16 lat. Pierwszą poważną rolę zagrała w "Deszczowej piosence", filmie z 1952 r., w którym śpiewała i tańczyła z Gene Kellym. Później wystąpiła w ekranizacjach wielu musicali i w filmach muzycznych partnerując m. in. Fredowi Astaire'owi.
Nagrody SAG uważane są za ważną wskazówkę komu przypadną później przyznawane Oscary. Aktorzy stanowią bowiem większość członków Akademii Filmowej przyznającej te najbardziej prestiżowe statuetki.
(mpw)