Zza oceanu nadeszły smutne wieści - w wieku 90 lat zmarł Bill Cobbs, ceniony amerykański aktor, którego widzowie znają z takich produkcji, jak "Noc w muzeum", "Bodyguard" czy kultowy serial "Rodzina Soprano". Informację o śmierci gwiazdora przekazali prasie jego brat i rzecznik.

REKLAMA

W wieku 90 lat odszedł Bill Cobbs, który na przestrzeni lat wystąpił w przeszło 120 produkcjach. Rzecznik gwiazdora, Chuck Jones, przekazał w rozmowie z serwisem TMZ, że znany aktor drugoplanowy zmarł we wtorek z przyczyn naturalnych. 16 czerwca obchodził swoje 90. urodziny.

Cobbsa pożegnał na Facebooku jego brat Thomas. "Bill zmarł spokojnie w swoim domu w Kalifornii. Ukochany partner, starszy brat, wujek, rodzic zastępczy, ojciec chrzestny i przyjaciel. Pociesza nas myśl, że Bill znalazł pokój i wieczny odpoczynek u Ojca Niebieskiego. Prosimy o wasze modlitwy i wsparcie w tym trudnym czasie" - czytamy w poście.

Bill Cobbs stworzył wiele pamiętnych kreacji

Bill Cobbs przyszedł na świat 16 czerwca 1934 roku w Cleveland. Zanim rozpoczął karierę aktorską, imał się różnych zajęć. Przez osiem lat służył w Siłach Powietrznych Stanów Zjednoczonych jako technik radarowy, a po opuszczeniu wojska zaczął pracować dla International Business Machines Corporation w charakterze sprzedawcy samochodów.

Dopiero w wieku 36 lat przeprowadził się do Nowego Jorku w poszukiwaniu aktorskich zleceń. Na ekranie zadebiutował 1974 roku, w klasyku kina sensacyjnego "Długi postój na Park Avenue". Błyskawicznie stał się mistrzem drugiego planu i cenionym przez widzów aktorem charakterystycznym. Jego ostatnim projektem był horror "Broken Church", który wciąż czeka na premierę.

Na przestrzeni lat Cobbs stworzył wiele pamiętnych kreacji. Wcielił się m.in. w Billa Devaneya w melodramacie "Bodyguard", Zachary’ego Lamba w filmie science fiction "Człowiek demolka" i Charliego Eversa w "Duchach Mississippi". Sportretował on również Theophilusa Hamiltona w dramacie obyczajowym "Bezcenny dar", emerytowanego ochroniarza Reginalda w komedii "Noc w muzeum", a także pastora Jamesa Sr. w kultowej "Rodzina Soprano".

W 2020 roku gwiazdor zdobył jedyną w karierze statuetkę Emmy za występ w serialu dla dzieci "Dino Dana". "Laureat nagrody Emmy, pracujący aktor i wspaniały człowiek. 25 czerwca Bill Cobbs zaczął grać na wyższej scenie, tuż po świętowaniu swoich 90. urodzin. Spoczywaj w pokoju" - skomentowała odejście aktora w mediach społecznościowych gwiazda serialu "Misja: Podstawówka", Sheryl Lee Ralph.

Emmy winner, working actor and wonderful human being, Bill Cobbs transitioned to act on a higher stage June 25th after celebrating his 90th birthday June 16th RIP pic.twitter.com/SiSaN9RUC3

thesherylralphJune 26, 2024