"Życie stało się piękne. Z ogromną radością możemy ogłosić przyjście na świat naszej pięknej córki, Blue Ivy Carter. Jesteśmy w niebie. " - taki wpis pojawił się na stronie męża Beyoncé , Jaya-Z. Raper zdementował także plotki na temat cesarskiego cięcia.
Jej narodziny były emocjonalne i niesamowicie spokojne. Urodziła się w sposób naturalny i to było najwspanialsze doświadczenie w naszym życiu - napisał Jay-Z.
Szczęśliwi rodzice umieścili na stronie także podziękowania dla fanów: Jesteśmy wdzięczni za wszystkie wasze modlitwy, dobre życzenia, miłość i wsparcie.
Tuż po narodzinach Blue Ivy Carter raper wszedł do studia i błyskawicznie nagrał dla niej piosenkę. Utwór nosi tytuł - "B.I.C.". Słychać w nim pierwszy krzyk nowo narodzonej dziewczynki.
W piosence Jay-Z sugeruje, że wcześniejszą ciążę Beyoncé poroniła. W tekście pojawia się też nawiązanie do Destiny's Child, grupy w której śpiewała żona rapera.
Bukmacherzy już typują, że Blue Ivy pójdzie w ślady swoich rodziców. William Hill oferuje zakłady, że córka Beyoncé i Jaya-Z trafi na listy przebojów z singlem przed swoimi 16. urodzinami.