Rocznica zatonięcia "Titanica" w tym roku będzie obchodzona nietypowo. Irlandzka artystka, Rita Duffy, chce przyholować do Belfastu górę lodową. To w tej stoczni powstał transatlantyk.
Artystka twierdzi, że sprowadzenie góry lodowej w miejsce powstania statku ma symbolizować metafizyczne pojednanie miasta ze swym tragicznym okrętem.
W ten sposób Belfast ma się oczyścić z poczucia winy, że zbudowało niezatapialny okręt, który po swym zatonięciu stał się symbolem ludzkiej arogancji.
Rita Duffy zajmuje się sztuką wizualną. Legenda "Titanica" jest dla niej nierozerwalnie związana z Belfastem. Według niej pojednanie z górą lodową ma doprowadzić do odrodzenia się tożsamości miasta.
Pomysł ma jednak przeciwników, którzy sprowadzanie bryły lodu uznają za stratę pieniędzy. Według nich lepszym rozwiązaniem byłaby stała ekspozycja przypominająca legendę okrętu.
"Titanic" zderzył się z górą lodową 14 kwietnia 1912 roku. Na pokładzie było ponad 2200 osób, uratowało się niewiele ponad 700.