Dwaj mężczyźni jadą autem i w niewybredny sposób rozmawiają o kobietach. A dokładnie o tym, że "Baby są jakieś inne". Zatytułowany tak film Marka Koterskiego miał dziś swoją premierę prasową.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Reżyser Marek Koterski, twórca filmów "Dzień świra" i "Wszyscy jesteśmy Chrystusami", powraca do tematu relacji damsko-męskich. To temat, który fruwa w przyrodzie, wypływa w książkach, gazetach, parlamentach, na uniwersytetach i nagli, by go złapać, podjąć - tłumaczy reżyser. Poza polityką i ekologią to najważniejszy obecnie cywilny temat na świecie - dodaje Koterski.
Scenariusz filmu "Baby są jakieś inne" jest debiutem Adama Miauczyńskiego, którego nazwisko nie powinno być obce licznym fanom twórczości Koterskiego. Jak zaznacza reżyser, bohaterowie jego komedii dokonują "obrony przez atak". Według Koterskiego, to odgryzanie się mężczyzn, wyraźnie słabszych i przegranych, zagonionych pod ścianę, w narożnik, do kąta, którzy krytycznie, sarkastycznie, agresywnie, oskarżająco i żarliwie "gadają o babach". Główne role grają Adam Woronowicz i Robert Więckiewicz.
Film "Baby są jakieś inne" wejdzie do kin 14 października 2011.