Annie Wersching, aktorka znana między innymi z serialu „24”, zmarła w wieku 45 lat na raka. Chorobę nowotworową zdiagnozowano u niej w 2020 roku, mimo to kontynuowała ona swoją pracę.

REKLAMA

Annie Wersching zmarła w niedzielę rano w Los Angeles w wieku 45 lat. Ponad dwa lata temu zdiagnozowano u niej nowotwór.

Wersching osierociła trzech synów w wieku 4, 9 i 12 lat .

"Znajdowała cudy w najprostszych chwilach. Nie potrzebowała muzyki, żeby tańczyć. Uczyła nas, żeby nie czekać, aż przygoda nas znajdzie" - napisał jej mąż, aktor Stephen Full.

Annie Wersching zyskała sławę dzięki roli agentki FBI Renee Walker w serialu "24", w którym zagrała u boku Kiefera Sutherlanda.

Wystąpiła też między innymi w "Bruce Wszechmogący", "Pamiętniki wampirów", "Star Trek: Picard", czy "Bosch". Annie Wersching użyczyła też głosu Tess, jednej z bohaterek popularnej gry komputerowej "The Last of Us", której adaptacja serialowa ukazała się na HBO w tym miesiącu.