Adam Levine z zespołu Maroon 5 porzucił siłownię na rzecz jogi. Znany z nienagannej sylwetki 32-letni artysta przyznał, że spędzał sporo czasu na siłowni. Nie wyszło mu to jednak na dobre.

REKLAMA

Podnoszenie ciężarów wyrobiło mi jedynie masywny kark. Dotarło do mnie, że zamieniam się w potwora! - wspomina wokalista Maroon 5. Zamiast uczęszczać na siłownię, Adam Levine zainteresował się jogą.

Joga zabiera to, co masz, a następni rzeźbi i kształtuje twoje ciało. To o wiele bardziej naturalny sposób, a ja wyglądam i czuję się z tym dużo lepiej - przyznał artysta.

Wokalista Maroon 5 zdradził również, że medytacja i ćwiczenia stały się rytuałem przed każdym koncertem. Występowanie przed kilkoma tysiącami ludzi to bardzo nienaturalna sytuacja. Ale po godzinie jogi czuję się całkowicie zrelaksowany - powiedział.