W wieku 80 lat zmarł perkusista The Rolling Stones Charlie Watts. Muzyk zmarł w szpitalu w Londynie.
Trzy tygodnie temu podano, że z powodu nagłej operacji we wrześniowej trasie "No Filter" w Stanach Zjednoczonych nie weźmie udziału perkusista grupy Rolling Stones Charlie Watts.
Rzecznik zespołu nie zdradził wtedy, jaką operację przeszedł Watts.
"Muzyk zmarł dziś rano w szpitalu w Londynie w otoczeniu swoich bliskich" - przekazał w komunikacie Bernard Doherty.
"Charlie był ukochanym mężem, ojcem i dziadkiem. Był także członkiem Rolling Stones - jednym z najlepszych perkusistów swojego pokolenia" - czytamy dalej.