Bada pacjentów, robi wymazy pod kątem Covid-19. Szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz pomaga lekarzom ze Szpitala Specjalistycznego im. Dietla przy ul. Skarbowej w Krakowie. Informację i zdjęcie dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
Jak ustaliliśmy, Władysław Kosiniak-Kamysz pracuje w krakowskiej placówce na zasadzie wolontariatu. Jest tam od kilkunastu dni. Jest m.in. wolontariuszem na izbie przyjęć.
Zajmuje się również pacjentami covidowymi. Dyżurował m.in. w święta.
Władysław Kosiniak-Kamysz robił specjalizację z chorób wewnętrznych. Wybrał jednak politykę.
Pacjenci z Małopolski mogą być relokowani do innych województw. Znacznie pogorszyła się sytuacja w szpitalach w regionie. Drastycznie wzrasta liczba zakażeń koronawirusem w samym Krakowie.
Jak powiedział we wtorek małopolski wojewoda sytuacja zaczyna być krytyczna. Są już wytypowane placówki medyczne w Krakowie, które mogą zostać całkowicie zamknięte, by cały personel przenieść do pracy na oddziałach intensywnej terapii. Wstrzymane mogą być także wszystkie planowe zabiegi, kończą się respiratory. Pacjenci będą prawdopodobnie przenoszeni do innych województw.
Sięgamy do najgłębszych rezerw. Utworzyliśmy 410 łóżek respiratorowych - mówił wojewoda małopolski Łukasz Kmita. Dodał, że w najbliższych dniach liczba ta zwiększy się jeszcze o 20, ale i tak znacznie został przekroczony poziom łóżek respiratorowych ze szczytu drugiej fali pandemii, kiedy w całym regionie było ich 350.
Sytuacja respiratorowa w Małopolsce należy do najtrudniejszych w kraju - dodał wojewoda. W Małopolsce pozostało 13 wolnych respiratorów. Tylko wczoraj pogotowie ratunkowe interweniowało ponad 860 razy. W przeważającej większości były to wyjazdy do pacjentów będących na kwarantannie.