Przynajmniej do niedzieli potrwa akcja gaśnicza na wysypisku odpadów w Przysiece Polskiej koło Kościana w Wielkopolsce. Dziś ponownie zapaliła się tam jedna z hałd składowanych odpadów - to głównie tworzywa sztuczne, które zapaliły się w miniony czwartek.
Od rana strażacy dogaszali hałdy odpadów, w których jeszcze miejscami tlił się ogień. W czasie, kiedy rozgarnęli jedną z nich, a do niewielkiego zarzewia dotarło powietrze - pożar rozprzestrzenił się na nowo.
Na miejsce natychmiast wysłano kolejne wozy, hałdę gasi teraz 14 strażackich zastępów.
Nad Przysieką Polską znów unosiły się kłęby czarnego dymu, które były widoczne nawet z kilku kilometrów.
Pożar wybuchł na terenie należącym do firmy zajmującej się skupem metali. Objął hałdy odpadów o powierzchni ok. 300 m kw., wysokie na ok. 8 metrów. Od czwartku w działaniach uczestniczyło w sumie ok. 120 strażaków PSP i OSP.
To kolejny pożar w tym miejscu w ciągu ostatnich miesięcy. Jego przyczyny będzie próbowała ustalić policja. Tymczasem akcja gaśnicza, która miała zakończyć się dziś po południu, przedłuży się o kolejne godziny.