Polski samolot musiał awaryjnie lądować na Islandii. Maszyna leciała z Warszawy do Meksyku. Informację, którą otrzymaliśmy na Gorącą Linię RMF FM, potwierdził LOT.
REKLAMA
Informację o tym, że polski samolot musiał awaryjnie lądować na Islandii otrzymaliśmy na Gorącą Linie RMF FM. LOT potwierdził tę informację.
Przewoźnik przekazał, że samolot lądował z powodu choroby jednego z pasażerów.
Wszyscy są bezpieczni - zapewnia LOT. Jak informuje, dla podróżnych został zorganizowany nocleg.
Jutro - według zapewnień - lot ma być kontynuowany.