Według policji 1,5 tys. osób demonstrowało o poranku przed gmachem Sądu Najwyższego w Warszawie. Po godz. 8 na miejscu pojawiła się sędzia Małgorzata Gersdorf - według ustawy autorstwa Prawa i Sprawiedliwości, o północy I Prezes SN przeszła w stan spoczynku.