Sześć osób zginęło, a trzy uważane są za zaginione po gwałtownych ulewach, jakie przeszły nad miastem Livorno w Toskanii. W wyniku opadów z brzegów wystąpiła pobliska rzeka, doszło do podtopień. „Sytuacja jest dramatyczna” - oświadczył burmistrz Livorno gazecie „Corriere della Sera”. Zalanych są dziesiątki domów, ulicami wciąż płynie woda.