Koczował na Downing Street jeszcze za rządów Margaret Thatcher, ostatnio mieszkał w domu emerytowanego urzędnika – kot Humphrey z Downing Street nie żyje. Zwierzak, nazywany przez Tony’ego Blaira „Głównym Pogromcą Myszy w Gabinecie”, przeszedł do historii brytyjskiego parlamentaryzmu.

REKLAMA

Bezpański długowłosy kot wprowadził się na Downing Street w 1989 roku, u schyłku kadencji Margaret Thatcher. Mieszkał tam aż do 1997 roku, kiedy pół roku po wyborczym zwycięstwie Partii Pracy został wykwaterowany.

Gdy wówczas kot zniknął z Downing Street, sprawę tę podniesiono w parlamentarnej interpelacji. Konserwatywny deputowany domagał się potwierdzenia, że Humphrey cieszy się dobrym zdrowiem.

Zwierzak był pierwszym kotem, którego śmierć oficjalnie potwierdził rzecznik Downing Street.