Zamachowiec samobójca zabił trzech żołnierzy NATO, którzy znajdowali się na pieszym patrolu na wschodzie Afganistanu. Trzech innych żołnierzy - Amerykanin i dwaj Afgańczycy zostali ranni - poinformowały władze misji.
Taliban suicide bomber attacks NATO patrol in Afghanistan, kills 3 https://t.co/d6VEukuYOA pic.twitter.com/0N3PgtzTUM
ndtv5 sierpnia 2018
Do zamachu na uczestników misji "Zdecydowane Wsparcie" doszło w rejonie Charikaru, stolicy prowincji Parwan - poinformowała rzeczniczka gubernatora prowincji Wahida Szahkar.
Za zamach odpowiedzialność wzięli talibowie, którzy opanowali wiele powiatów w całym kraju. Niemal codziennie przeprowadzają ataki, głównie na siły bezpieczeństwa i przedstawicieli władz.
Pod koniec czerwca prezydent Aszraf Ghani ogłosił koniec zawieszenia broni z talibami i rozkazał wszczęcie przeciwko nim operacji militarnych w całym kraju.
Talibowie walczą z międzynarodowymi siłami pod dowództwem NATO w Afganistanie oraz chcą obalić wspierany przez Zachód rząd w Kabulu, by przejąć władzę i wprowadzić w kraju prawo szariatu. Przeciw rządowi w Kabulu w Afganistanie walczą także: lokalna filia Państwa Islamskiego i powiązana z talibami siatka Hakkaniego.
(az)