Działacze na rzecz ochrony klimatu oblali w czwartek sztuczną krwią budynek brytyjskiego ministerstwa skarbu w Londynie. Chcieli w ten sposób zwrócić uwagę na szkody wyrządzane planecie przez człowieka. Wywiesili transparent z napisem "Dość finansowania śmierci klimatycznej".

REKLAMA

Działacze z organizacji Extinction Rebellion zaparkowali wycofany z użytku wóz strażacki przed budynkiem w Westminsterze, aby czerwonym płynem oblać jego front.

Użyli 1800 litrów wody zabarwionej buraczanym sokiem lub barwnikiem do żywności i zalali nim schody i ulicę, tracąc panowanie nad wężem strażackim.

Scotland Yard poinformował, że pod zarzutem wyrządzenia szkody zatrzymano trzech mężczyzn i kobietę. Policja zamknęła okoliczne ulice.

W kwietniu członkowie tej samej organizacji blokowali przez 10 dni kilka londyńskich ulic i mostów.

Wielka Brytania chce do 2050 roku osiągnąć zerowy poziom emisji dwutlenku węgla uważanego za przyczynę ocieplania się klimatu. Extinction Rebellion domaga się realizacji tego celu do 2025 roku.