Osoby, które wybrały się we wtorek na spacer po australijskiej plaży Sunshine Beach, przeżyły szok. Na piasku leżał ogromny, jadowity wąż. Zwierzę było w bardzo złym stanie.
Na plaży Sunshine Beach na wybrzeżu Queensland Sunshine Coast spacerowicze natrafili na bardzo jadowitego węża morskiego z dużą raną na boku. Zwierzę zostało wyrzucone na brzeg przez fale.
Spacerowicze wezwali organizację, która zajmuje się odławianiem węży. Miejscowy łapacz węży Stewart McKenzie powiedział portalowi news.com.au, że zwierzę było w złym stanie.
Zdecydowanie źle się czuł, miał poważną kontuzję na boku, jakby coś go ugryzło - powiedział McKenzie. Nie był pewien, czy węża, który został przetransportowany do Australia Zoo Wildlife Hospital, można uratować.
Jak się okazało, był to dorosły okaz węża morskiego. Jego wiek oszacowano na co najmniej 10 lat.
Jak podał New York Post, ważył ok. 3 kg i miał ok. metra długości.
Pod zamieszczonym w mediach społecznościowych zdjęciem węża pojawiło się mnóstwo komentarzy.
"Nie zdawałem sobie sprawy, że węże morskie rosną do takich rozmiarów! Mam nadzieję, że wszystko zakończy się szczęśliwie" - napisał jeden z internautów.
"Mam nadzieję, że wyzdrowieje i wróci do morza. Jest taki piękny" - podkreślił ktoś inny.
"Co za potwór. Mam nadzieję, że wraca do zdrowia" - dodała trzecia z osób.
McKenzie powiedział także, jak powinni się zachowywać ludzie, jeśli natrafią na plaży na węża morskiego.
Należy zachować bezpieczną odległość i upewnić się, że trzymasz z daleka psa. Następnie natychmiast należy wezwać lokalnego łapacza węży - podkreślił.
Ostrzegł ponadto, że wyrzuconych na plażę węży morskich nigdy nie należy podnosić i wkładać z powrotem do morza.
Jeśli wąż morski zostanie wyrzucony na plażę, zwykle oznacza to, że jest chory lub ranny i potrzebuje pomocy - zaznaczył.
NIE próbuj podnieść węża morskiego i wrzucić go z powrotem do morza. Węże morskie są bardzo jadowite i powinni zajmować się nimi wyłącznie profesjonaliści - dodał.