Połączone siły afgańskie, brytyjskie i amerykańskie próbują opanować miasto Musa Qala – jedyną kontrolowaną przez talibów większą miejscowość Afganistanu. Broni się tam kilkuset talibskich rebeliantów.
Posuwamy się obecnie naprzód, faktycznie pukając do drzwi Musa Kala - powiedział rzecznik sił brytyjskich podpułkownik Richard Eaton.
Jak poinformował na konferencji prasowej rzecznik afgańskiego ministerstwa obrony Zahir Azimi, zabitych zostało 12 rebeliantów i dwoje dzieci. Około 200 do 300 cywilów zbiegło z tego regionu po uprzedzeniu ich, że podjęty zostanie atak.
Siły koalicyjne podały, że w rezultacie uderzenia amunicją precyzyjną zabito w piątek w Musa Kala kilku talibów, w tym ich regionalnego dowódcę.
Musa Qala leży w dolinie rzeki o tej samej nazwie, w północnej części prowincji Helmand. Do miasta prowadzi tylko jedna droga, która wyżej w górach zmienia się w szlak karawanowy. Jak oświadczył prezydent Afganistanu Hamid Karzaj, mieszkańcy Musa Kala zażądali, by siły rządowe wyparły stamtąd talibów.
Siły brytyjskie wycofały się z Musa Qala w październiku 2006 r., przekazując kontrolę nad miastem starszyźnie plemiennej. W lutym bieżącego roku miejscowość opanowali talibowie.