Wielka kapitulacja rządu. Kurator zostanie wycofany z PZPN-u

Minister sportu złoży wniosek do Trybunału Arbitrażowego o wycofanie kuratora z PZPN, gdy tylko prace zacznie Niezależna Komisja Wyborcza. Komisją pokieruje profesor Michał Kleiber - doradca prezydenta Lecha Kaczyńskiego. FIFA zgodziła się na taką propozycję, co oznacza, że odbędą się najbliższe mecze eliminacji Mistrzostw Świata.

Minister Drzewiecki skapitulował i zgodził się na propozycje PZPN-u, czyli na wycofanie kuratora i na to by Związkiem pokierowała Niezależna Komisja Wyborcza. Niezależna Komisja Wyborcza ma prowadzić działania, które mają prowadzić do wyeliminowania nieprawidłowości stwierdzonych w trakcie kontroli zleconej przez ministra sportu i turystyki - mówił Mirosław Drzewiecki:

Komisja zacznie zbierać materiały we wtorek, a na piątek zaplanowane jest pierwsze plenarne posiedzenie w Zurychu.

Całej sprawy, czyli porażki rządu, nie chciał komentować premier. Twierdzi, że… nie ma pojęcia jak potoczyły się wydarzenia. Nie znam sprawy, zajmowałem się stoczniami - mówił Donald Tusk:

Jeżeli chcecie wyjaśnić premierowi co się w poniedziałek stało, możecie pisać do Centrum Informacyjnego Rządu na adres: cirinfo@kprm.gov.pl.

Porozumienie usatysfakcjonowało FIFA, która nie zawiesi polskiej reprezentacji. Nie rozpoczniemy teraz procedury zawieszenia, ale w dalszym ciągu pilnie przyglądamy się sytuacji futbolu w Polsce - mówi szef FIFA Sepp Blatter. W ślady FIFA poszła UEFA, która też wycofała swoje groźby. Nic nie zagraża organizacji mistrzostw Europy w 2012 roku w Polsce - twierdzi William Gaillard, doradca szefa organizacji Michela Platiniego.

Porozumienie między rządem a władzami piłkarskimi to w zasadzie powrót do punktu wyjścia. Co prawda, jest obietnica naprawienia uchybień w PZPN-ie, które wykryła kontrola ministra sportu, ale obiecują to ci sami działacze, którzy robią to od lat, i nie od dziś wiadomo, że te obietnice nie są wiele warte.

Więc po co był kurator w Związku? Minister Drzewiecki, który zapowiadał twardą walkę aż do zwycięstwa, musi się chyłkiem wycofywać, i choć będzie zapewniał, że walka trwa, trudno w to wierzyć. Zaplanowane na koniec października wybory w PZPN-ie, mają się odbyć pod nadzorem FIFA i komisji prof. Kleibera, ale co z tego, skoro delegaci w całkiem demokratyczny sposób mogą wybrać na prezesa Grzegorza Latę, lub Zdzisława Kręcine, którzy z reformami nie mają za wiele wspólnego.

To totalna klęska rządu, który ustami swoich bardzo poważnych reprezentantów, mówił, że nie ma mowy o poddaniu się dyktatowi FIFA, (…) a tymczasem minister Drzewiecki informuje, że wycofa kuratora - mówi dziennikarz „Gazety Wyborczej” Jacek Sarzało w rozmowie z Patrykiem Serwańskim z redakcji sportowej RMF FM:

Koniec, przynajmniej chwilowy, zamieszania wokół PZPN to jednocześnie początek przygotowań kadry piłkarzy do meczów z Czechami i Słowacją. Kadrowicze we Wronkach powtarzali, że nie wiedzą o co chodzi w całym tym galimatiasie. Posłuchaj relacji naszego reportera Adama Górczewskiego:

Kibice pod pręgierzem stawiają rząd. Twierdzą, że to on jest głównym winowajcą w sprawie PZPN, sprawie która upadła. Jeśli coś się postanowi, to trzeba to doprowadzić do końca. (…). Jeśli ktoś coś wprowadza i się cofa, to oznacza, że nie nadaje się do rządzenia - to głosy z Torunia:

Minister Drzewiecki prowadził wszystko niekonsekwentnie - mówią reporterowi RMF FM kibice z Katowic:

Z kolei głosy krytyczne wobec PZPN-u pojawiły się w Krakowie. To jest siedziba wszelkiego zła, nie wierzę w uczciwe wybory, bo jak był beton tak jest. PZPN to banda totalnych oszustów. (…) To ludzie o mentalności mafiosów, więc będą walczyć o swoje stanowiska do końca - mówią krakowianie: