Co najmniej 21 osób odniosło obrażenia w wyniku wybuchu w fabryce plastiku na przedmieściach Bangkoku. Eksplozja uszkodziła dzisiaj rano 70 domów, była odczuwalna w terminalu lotniska obsługującego stolicę Tajlandii i wymusiła ewakuację okolicznych mieszkańców.

REKLAMA

Do potężnego wybuchu doszło dzisiaj nad ranem w fabryce plastikowej pianki i granulatu z tworzyw sztucznych w południowo-wschodniej części Bangkoku, niedaleko portu lotniczego Suvarnabhumi. Nie zakłóciło to jednak pracy lotniska.

04.45 . 21 # # #Cr.. 51 pic.twitter.com/9f84QRuw4p

fm91trafficproJuly 4, 2021

"W okolicznych domach okna wypadały z futryn. Rannych zostało co najmniej 21 osób, ale bilans może jeszcze wzrosnąć" - podał dziennik "Bangkok Post", powołując się na urzędników i ratowników. Przyczyna eksplozji nie jest na razie znana.

Usłyszałam wielki huk. Brzmiał, jakby był bardzo blisko i sądziłam, że to uderzenie pioruna. Potem słychać było syreny i pomyślałam, że spadł samolot - opisuje Aree Thongboonrawd, która mieszka dziewięć kilometrów od fabryki.

Według dziennika "The Nation" uszkodzonych zostało co najmniej 70 budynków i 15 pojazdów. Władze nakazały ewakuację wszystkich osób w promieniu pięciu kilometrów.

#Thailand army @armypr_news sharing video of how they're deploying helicopters with water buckets to try & douse the flames & burning debris in Samut Prakan factory that exploded in wee hours of Monday morning. # #whatshappeninginthailand pic.twitter.com/ObM6ox1Up4

MayWongCNAJuly 5, 2021

O świcie władze poinformowały, że pożar jest pod kontrolą, ale na zdjęciach publikowanych przez media wciąż widać było kłęby czarnego dymu ponad ulicami i blokami mieszkalnymi. Z najnowszych doniesień wynika, że ogień nie został jeszcze całkowicie ugaszony.

Firefighters still try to control a fire at Ming Dih Chemical factory in Samut Prakan after the explosion started around 3am. #BangkokPost #Thailand Earlier report | https://t.co/diDkaDGqJS pic.twitter.com/qQ7DgwY5UC

BangkokPostNewsJuly 5, 2021

Pojawiały się obawy, że pożar rozprzestrzeni się na obszar, gdzie składowane są chemikalia, co spowoduje kolejne eksplozje. Na terenie fabryki znajduje się pięć lub sześć magazynów, w których przechowywanych jest 50 ton substancji chemicznych - podał "Bangkok Post".