Kolejną część archiwów dotyczących nieznanych obiektów latających ujawniło brytyjskie ministerstwo obrony. Opublikowane dokumenty zawierają relacje z lat 1987-1993. Większość raportów została wyjaśniona w sposób racjonalny. Obiekt nad wschodnim Londynem okazał się być np. balonem reklamowym jednej z firm samochodowych.

REKLAMA

Jednak część ujawnionych relacji wydaje się być mało wiarygodna. Należy do nich zaliczyć opowieść pewnej mieszkanki wschodniej Anglii, która na spacerze z psem spotkała uprzejmego obcego, który mówił ze skandynawskim akcentem i skarżył się na samotność, której doświadcza na Ziemi.

W dokumentach znajdują się także raporty wciąż niewyjaśnione. Wśród nich jest m.in. relacja pracowników kontroli lotów z londyńskiego lotniska Heathrow. Pracownicy wieży największego lotniska w Europie widzieli ciemny, wydłużony kształt przesuwający się po niebie.