W Rzymie manifestacje mogą odbywać się tylko w soboty i wyłącznie na pięciu wyznaczonych trasach - takie rozporządzenie podpisał burmistrz Wiecznego Miasta. Jednocześnie zapadł pierwszy surowy wyrok wobec uczestnika niedawnych starć w stolicy Włoch.
Rozporządzenie, regulujące zasady pochodów i wieców, podpisane przez burmistrza Gianniego Alemanno ma obowiązywać do końca roku. Zabrania ono urządzania wszelkich manifestacji w dni powszednie. Jednocześnie wyznaczone zostały szczegółowe trasy, jakimi mogą przechodzić pochody. Wyjątek uczyniono dla uroczystości sportowych i religijnych, które można organizować w dni świąteczne.
Te pierwsze tak stanowcze decyzje władz w sprawie zasad organizacji pochodów to reakcja na powtarzający się regularnie, nawet kilka razy w tygodniu paraliż Rzymu z powodu wieców i demonstracji. To jednocześnie efekt gwałtownych starć 15 października, w jakie w Rzymie przerodziła się manifestacja tzw. oburzonych. Około dwóch tysięcy anarchistów i chuliganów dopuściło się aktów wandalizmu i sprowokowało ostre starcia z siłami porządkowymi. Ponad stu funkcjonariuszy zostało rannych.
Jeden z uczestników tamtych zamieszek został właśnie skazany przez sąd w Rzymie na 3 lata i 4 miesiące więzienia.