Brytyjski rząd podjął decyzję o rozebraniu londyńskiego wieżowca Grenfell Tower. W 2017 r. w pożarze tego budynku zginęły 72 osoby.
Proces rozbiórki ma potrwać dwa lata. Brytyjska wicepremier Angela Rayner zapowiedziała, że prace nie ruszą przed ósmą rocznicą tragedii z czerwca 2017 r.
"Niektórzy ocaleni i pogrążone w żałobie rodziny twierdzą, że wieżowiec powinien pozostać w obecnym stanie, dopóki winni nie zostaną pociągnięci do odpowiedzialności za pożar" - zauważa BBC. Niektórzy cytowani przez media mieszkańcy Londynu uważają, że budynek powinien zostać zastąpiony przez pomnik.
W pożarze Grenfell Tower - 23-piętrowego budynku w londyńskiej dzielnicy North Kensington, który wybuchł po północy z 13 na 14 czerwca 2017 r., zginęły 72 osoby. Był to najtragiczniejszy pożar budynku mieszkalnego w Wielkiej Brytanii od czasów II wojny światowej.
Jak ustalono, do szybkiego rozprzestrzeniania się ognia przyczyniła się łatwopalna okładzina użyta w budynku.