Władimir Putin przeprowadzi rozmowy z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem 25 kwietnia we Władywostoku.
Jak poinformował doradca rosyjskiego prezydenta ds. polityki zagranicznej Jurij Uszakow, w centrum uwagi obu przywódców znajdzie się "polityczno-dyplomatyczne rozwiązanie problemu nuklearnego na Półwyspie Koreańskim". Zwrócił uwagę, że będzie to pierwsze spotkanie Putina z Kim Dzong Unem.
Od objęcia władzy w Korei Północnej w 2011 roku Kim kilkakrotnie spotykał się z prezydentem Chin Xi Jinpingiem i prezydentem Korei Południowej Mun Dze Inem, a także dwukrotnie z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Jak dotąd - przynajmniej oficjalnie - nie rozmawiał jednak twarzą w twarz z prezydentem Putinem.
Uszakow powiedział, że obroty w handlu między Rosją a Koreą Północną spadły w zeszłym roku o ponad 56 proc. z powodu sankcji nałożonych na Pjongjnang. Zaznaczył zarazem, że Moskwa uważa, że jest ważne, iż Korea Północna i Stany Zjednoczone są zainteresowane utrzymaniem kontaktów.
Szczyt Rosja-Korea Płn. zapowiedziano w czasie, kiedy administracja USA zabiega o porozumienie z Kimem, mające położyć kres napięciom nuklearnym na Półwyspie Koreańskim. Dwa dotychczasowe spotkania Donalda Trumpa z Kim Dzong Unem nie doprowadziły do porozumienia w sprawie denuklearyzacji. Przedstawiciele administracji sugerują możliwość trzeciego szczytu USA-Korea Płn.