Czeska policja rozbiła międzynarodowy gang podejrzany o fałszowanie paszportów, dowodów osobistych i praw jazdy, które miały być następnie sprzedawane nielegalnym imigrantom i przestępcom. Członkom szajki liczącej 17 osób grozi do 10 lat więzienia.
Gang praktycznie kontrolował czarny rynek w Czechach przez ostatnie 10 lat. Dostarczał również precyzyjnie podrobione dokumenty za granicę, m.in. do Belgii, Bułgarii, Danii, Finlandii, Holandii i byłych republik radzieckich.
Dokumenty, takie jak paszporty, dowody osobiste i prawa jazdy, podrabiano w czterech mieszkaniach. Trzy z nich znajdowały się w Pradze, a jedno na Węgrzech.
Członkom 17-osobowej szajki grozi kara do 10 lat więzienia.