"Importowy alert" w sprawie sprowadzanej z Chin żywności, zawierającej mleko i jego pochodne wprowadził amerykański urząd ds. żywności i leków - FDA. Po raz pierwszy urząd objął restrykcjami tak dużą grupę produktów z jednego kraju.

REKLAMA

Rozporządzenie obejmuje wszystkie produkty mleczne a także słodycze, przekąski, napoje, żywność dla dzieci i zwierząt itp. Artykuły te mogą być zatrzymywane na granicach USA jako potencjalnie stanowiące zagrożenie dla zdrowia konsumentów, przede wszystkim z powodu obecności w nich szkodliwej dla zdrowia melaminy.

Wyjaśniając przyczyny tak drastycznego posunięcia, przedstawiciel FDA powiedział, iż administracja amerykańska stale otrzymuje nowe informacje z innych źródeł międzynarodowych a także z samych Chin na temat obecności melaminy także w innych artykułach żywnościowych, nie tylko w mleku. Dotyczy to m.in. takich produktów jak ciasta, herbatniki, cukierki, czekolada i inne.

Ze względu na wysoką zawartość azotu melamina była stosowana przez niektórych producentów chińskich do zafałszowania złej jakości - a w praktyce zawyżania zawartości białka w paszach i produktach spożywczych, produkowanych poniżej norm.

W rezultacie spożywania skażonego melaminą mleka w Chinach zachorowało ponad 50 tysięcy dzieci, czworo zmarło, a w szpitalach - jak przyznało chińskie ministerstwo zdrowia, na które powołują się chińskie media - nadal przebywa ponad 2390 dzieci.