Wtorek będzie kolejny dniem obrad ukraińskiego „okrągłego stołu”. Prezydent Wiktor Juszczenko spotkał się z szefem Partii Regionów Wiktorem Janukowyczem. Być może uda się podpisać tzw. Uniwersał Jedności Narodowej, zaproponowany przez prezydenta.
Dokument mówi o konieczności powołania rządu jedności narodowej i ustala najważniejsze dziedziny w polityce wewnętrznej i zagranicznej. Chodzi m.in. o sprawę terytorialnej jedności państwa, kwestię językową, dążenie Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej i NATO, a także udział Kijowa we Wspólnej Przestrzeni Gospodarczej, razem z Rosją, Białorusią i Kazachstanem.
Trwające od ubiegłego czwartku rozmowy "okrągłego stołu" nie przyniosły dotychczas żadnego rezultatu. Partia Regionów, największe ugrupowanie ukraińskiego parlamentu twierdzi, że Nasza Ukraina stara się narzucić innym uczestnikom obrad swój własny program.
Inną przyczyną, która nie pozwala zawrzeć porozumienia, jest kandydatura na premiera. "Regionałowie" chcą, by na czele rządu stanął ich przywódca, Wiktor Janukowycz. Jako rywal Juszczenki w ostatnich wyborach prezydenckich, jest on jednak trudny do zaakceptowania zarówno dla prezydenta, jak i dla Naszej Ukrainy.
Ukraiński prezydent zapowiedział wcześniej, że jeżeli Uniwersał nie zostanie podpisany, skorzysta on z przysługującego mu prawa rozwiązania parlamentu i rozpisania przedterminowych wyborów.