Na greckiej wyspie Kreta wcześnie rano zatrzęsła się ziemia.
Media donoszą o niegroźnym trzęsieniu ziemi na greckiej Krecie. Epicentrum znajdowało się na obrzeżach Heraklionu.
Ziemia zatrzęsła się o godzinie 6:40. Nasza willa trzęsła się przez 4-5 sekund - informują przebywający na Krecie turyści.
Lokalny portal Nea Kriti pisze, że trzęsienia były odczuwalne na całej wyspie, a także na pobliskiej Santorini. Instytut geodynamiki w Atenach ocenił jego siłę na 5,3.
Gubernator Krety Stavros Arnaoutakis oświadczył, że nie ma informacji o poszkodowanych ani ewentualnych zniszczeniach.
Jak informuje AFP, trzęsienie ziemi było odczuwalne również na innych wyspach na Morzu Egejskim; tam również nie zgłoszono żadnych szkód materialnych.
Ze względu na dużą głębokość "trzęsienie ziemi nie martwi sejsmologów" - powiedzieli eksperci w radiu Skai.
Wystąpiło 12 dni po wstrząsach w okolicach Aten, które były silnie odczuwalne w stolicy Grecji, przeżywającej szczyt sezonu turystycznego. W wyniku tego trzęsienia odnotowano poważne zakłócenia w łączności telefonicznej; jedna osoba została lekko ranna.
Grecja leży na głównych uskokach geologicznych i trzęsienia ziemi są tam częste, choć przeważnie bez ofiar.
W lipcu 2017 roku w trzęsieniu ziemi o magnitudzie 6,7 na wyspie Kos w południowo-wschodniej części Morza Egejskiego zginęły dwie osoby i odnotowano duże zniszczenia. W 1999 roku 143 osoby zginęły w trzęsieniu ziemi o magnitudzie 5,9 w Atenach i okolicy.