Sześć osób zginęło, a trzy zaginęły w Livorno w Toskanii we Włoszech w rezultacie gwałtownej burzy i ulewy, jaka przeszła tam w nocy z soboty na niedzielę - podały miejscowe ekipy ratunkowe. Wśród ofiar jest 4-osobowa rodzina, która mieszkała w suterenie.

REKLAMA

/ ALESSIO NOVI / PAP/EPA
/ ALESSIO NOVI / PAP/EPA
/ ALESSIO NOVI / PAP/EPA
/ ALESSIO NOVI / PAP/EPA
/ ALESSIO NOVI / PAP/EPA
/ ALESSIO NOVI / PAP/EPA
/ ALESSIO NOVI / PAP/EPA
/ ALESSIO NOVI / PAP/EPA

Ciało piątej ofiary znaleziono w innej części miasta. Jedna osoba zginęła też w wypadku samochodowym podczas burzy.

Trwają poszukiwania trojga zaginionych.

Livorno jest zdewastowane wskutek gwałtownej burzy i ulewy. W ciągu dwóch godzin spadło tam 250 milimetrów deszczu.

Burza sparaliżowała w niedzielę także Rzym. Nie działają dwie linie metra, na niektórych trasach wstrzymano ruch kolejowy.

Wiele rzymskich ulic jest zalanych i nieprzejezdnych.

(j.)