30-letni Damian Rz. został formalnie oskarżony o zabójstwo sześciu osób, w tym żony i dwójki dzieci. Polak stanął w piątek przed sądem na wyspie Jersey. Do zbrodni doszło 14 sierpnia. Mężczyzna usiłował potem popełnić samobójstwo.
Policja przesłuchuje Polaka od środy, gdy wyszedł ze szpitala, dokąd trafił z powodu ran zadanych nożem. Świadkowie twierdzą, że próbował popełnić samobójstwo.
Miejscowe media donosiły, że Damian Rz. stracił oszczędności całego życia w wyniku nieudanej inwestycji na polskim rynku nieruchomości. Miał też problemy małżeńskie i próbował już kiedyś odebrać sobie życie.
Damian Rz. i jego pochodząca z Bydgoszczy żona mieszkali na wyspie Jersey od sześciu lat. Polak zajmował się stolarką budowlaną, w pracy miał dobrą opinię.
Na krótko przed tragedią Damian i Izabela Rz. wrócili z wakacji w Polsce.