Dwa miliardy świątecznych kartek! Tyle w ubiegłym roku kupili sami Amerykanie. Ile będzie w tym? Nie wiadomo. Zwłaszcza, że z powodu kryzysu, ale i względów ekologicznych, coraz więcej osób decyduje się na wysyłanie kartek elektronicznych.
W Internecie, każdy może stworzyć swoją, niepowtarzalną pocztówkę, także dźwiękową. Ale jednocześnie FBI ostrzega, by bacznie przyglądać się otrzymywanym e-kartkom. Elektroniczne kartki wykorzystywane są bowiem także do instalowania w naszych komputerach programów szpiegujących, albo kradzieży danych osobowych.
Podstawowa rada to: nie otwierać maili ode nieznajomych i pod żadnym pozorem nie wpisywać w podejrzanych formularzach loginów, czy haseł do kont. W przypadku kradzieży pieniędzy, święta mogą się okazać wyjątkowo kosztowne.