Seria tornad przeszła nad Nowym Orleanem siejąc zniszczenie w dzielnicach, wciąż próbujących wrócić do normalnego życia po ubiegłorocznym huraganie Katrina.
Według wstępnych doniesień zniszczonych zostało co najmniej kilkanaście domów. Powalone drzewa i słupy wysokiego napięcia zablokowały wiele ulic w mieście.
Na międzynarodowym lotnisku w Nowym Orleanie tornada powybijały szyby i zerwały dach. Wiele lotów zostało odwołanych, inne mają wielogodzinne opóźnienia. Tylko na lotnisku straty wyrządzone przez tornada szacuje się na co najmniej 2 miliony dolarów.