Petardy odpalone w lesie w Boże Narodzenie były - według strażaków - najbardziej prawdopodobną przyczyną groźnego pożaru, który wybuchł koło miejscowości Vado Ligure na północy Włoch. Sytuację w Ligurii udało się opanować dopiero po kilkunastu godzinach. Nie ma informacji o ofiarach.

REKLAMA

Gaszenie pożaru było bardzo trudne z powodu silnego wiatru, który w błyskawicznym tempie przenosił płomienie. Konieczna była ewakuacja kilkuset osób, bo ogień zbliżył się do kilku osiedli. Zagrażał także osadom położonym obok Vado Ligure, między innymi Valleggia, Bergeggi i Sant'Ermete. Dopiero gdy wiatr nieco ustał, strażakom udało się opanować sytuację.

Według pierwszych ocen spłonęło 250 hektarów lasów.