Grupa islamskich terrorystów powiązana z Al-Kaidą planowała dokonanie ataku w Watykanie – ujawnili włoscy śledczy. Mieli w nim wziąć udział zamachowcy-samobójcy.
O planach terrorystów śledczy poinformowali po aresztowaniu 18 członków grupy. Rozbita siatka zajmowała się m.in. przerzutem docierających do Włoch afgańskich i pakistańskich imigrantów do innych krajów Europy. Zapewniano im np. fałszywe dokumenty stwierdzające, że w swoich krajach padali ofiarą prześladowań na tle etnicznym i religijnym.
O hipotezie, według której grupa islamistów planowała zamach w Watykanie, poinformował prokurator z Cagliari na Sardynii, gdzie znajdował się sztab operacyjny terrorystów. Według ustaleń śledczych wszelkie kroki terrorystów udaremniło przeszukanie domu jednego z nich w marcu 2010 roku w mieście Olbia na wyspie. W trakcie rewizji znaleziono między innymi kartkę z tekstem "przysięgi męczennika", składanej przez kamikadze przed dokonaniem ataku.
Prokuratura twierdzi, że gdy pakistańscy terroryści przybyli do Rzymu z zamiarem dokonania samobójczego zamachu, niemal w tym samym czasie policja rozpoczęła ich poszukiwania i rewizję. Dlatego szefowie komórki nakazali domniemanym terrorystom samobójcom opuścić Wieczne Miasto.
Odnosząc się do informacji o zamiarach fundamentalistów, rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi zwrócił uwagę na to, że dotyczą one 2010 roku. A zatem dzisiaj są nieznaczące i nie budzą szczególnego zaniepokojenia - stwierdził.
(mn)