Amerykanin przebywający w Tajlandii został oskarżony o obrażenie monarchii - poinformowała ambasada Stanów Zjednoczonych w Bangkoku. Za krytykowanie członków rodziny królewskiej grozi mu, zgodnie z tamtejszym prawem, kara do 15 lat więzienia.
Prokuratura w Tajlandii oskarżyła Joe Gordona, obywatela USA, o zniesławienie rodziny królewskiej, ponieważ rzekomo przetłumaczył on nieautoryzowane fragmenty biografii króla Bhumibola Aduyadeja i umieścił w internecie napisane na ich podstawie artykuły.
Rzeczniczka ambasady Kristin Kneedler powiedziała, że jest rozczarowana decyzją prokuratury i wezwała tajskie władze do poszanowania wolności wypowiedzi.
Grodon Urodził się w Tajlandii, ale przez 30 lat mieszkał w Stanach Zjednoczonych zanim wrócił do kraju swojego pochodzenia.