Prezydent Argentyny Javier Milei podczas konferencji konserwatystów w Waszyngtonie podarował Elonowi Muskowi atrapę piły łańcuchowej. To symbol cięć budżetowych, jakie argentyński przywódca wprowadził w swoim kraju.
Prezydent Argentyny, który jest zdeklarowanym sympatykiem Donalda Trumpa, pojawił się u boku Elona Muska na konferencji CPAC pod Waszyngtonem. Wzięli w niej udział konserwatywni aktywiści i urzędnicy.
Tam przekazał mu atrapę piły łańcuchowej, co jest symbolem cięć budżetowych, wprowadzanych przez Javiera Mileia w Argentynie i zapowiadanych przez Elona Muska w Stanach Zjednoczonych.
Musk, najbogatszy człowiek świata i jeden z najbliższych współpracowników amerykańskiego przywódcy, został przez niego wyznaczony do kierowania Departamentem Wydajności Państwa (DOGE), który ma ograniczyć koszty funkcjonowania administracji m.in. poprzez redukcję etatów.
Politykę ograniczającą koszty funkcjonowania administracja od swojego zaprzysiężenia w grudniu 2023 roku prowadzi Javier Milei, który na wiecach wyborczych często pokazywał się z piłą łańcuchową, symbolizującą cięcia budżetowe.
Jego rząd na dużą skalę zwalniał pracowników administracji, ograniczył dopłaty do transportu i energii oraz zamykał ministerstwa i agencje rządowe, starając się wyciągnąć kraj z głębokiego kryzysu finansowego.
W czwartek - oprócz udziału w konferencji z Elonem Muskiem - argentyński prezydent spotkał się w Waszyngtonie z szefową Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) Kristaliną Georgiewą.
Według mediów tematem rozmów były negocjacje dotyczące nowego programu obsługi zadłużenia Argentyny, opiewającego na 44 mld dolarów.
Po spotkaniu przewodnicząca MFW pochwaliła na platformie X "znaczące rezultaty" wprowadzanego przez rząd Mileia planu stabilizacji gospodarczej.