Kierowcy autobusów w Neapolu protestują w związku z nową grypą. Od rana blokują wyjazd pojazdów z największej zajezdni w mieście. Domagają się dezynfekcji pojazdów, bo boją się spodziewanej w kraju epidemii. Żądają także natychmiastowych szczepień oraz maseczek.
W Neapolu zapanował komunikacyjny chaos. Z powodu akcji protestacyjnej na trasy nie wyjechało ponad 250 autobusów. W strajku podobno uczestniczy 100 proc. pracowników zajezdni.
Według danych ministerstwa zdrowia we Włoszech na świńską grypę zachorowało do tej pory około siedmiu tysięcy ludzi. Pierwszą śmiertelną ofiarą był mieszkaniec Neapolu. Stąd panująca w mieście.