Co najmniej osiem osób zginęło w sobotę w wyniku starć z policją na terenie faweli Rocinha w Rio de Janeiro w Brazylii - poinformowała agencja AFP. Wcześniej źródła policyjne mówiły o sześciu osobach, które zostały postrzelone i przetransportowane do szpitala.
7 dead in Rocinha today. Many police saying its payback for the death of an officer killed there earlier in the week. pic.twitter.com/uR3hmoZCbY
_chgardiner24 marca 2018
Policja oświadczyła, że funkcjonariusze sił bezpieczeństwa zostali zaatakowani, kiedy weszli na teren faweli w celu poszukiwania podejrzanych o zabójstwo policjanta, do którego doszło w zeszłym tygodniu.
Podczas akcji skonfiskowano sześć pistoletów, trzy granaty oraz karabin.
Rocinha logo pela manh, quem no enxerga q estamos em GUERRA ou acha q s morre trabalhad nos confrontos com a Polcia, deve achar q so fogos n... pic.twitter.com/0uNbmycKxZ
_AlexGavea_24 marca 2018
W połowie lutego prezydent Brazylii Michel Temer wobec "eskalacji przemocy" w Rio de Janeiro podczas karnawału tanecznego wydał dekret, na mocy którego policja w Rio została podporządkowana dowództwu wojskowemu.
Wskaźniki przestępczości w Brazylii biją w ostatnich latach rekordy. Według statystyk policyjnych tylko w stanie Ceara dokonano w 2017 r. ponad 5,1 tys. zabójstw, czyli o 50 proc. więcej niż w 2016 r. W całej Brazylii rekord zabójstw padł w 2016 r. - zamordowano wówczas ponad 61,6 tys. osób, co daje średnio 7 osób na godzinę.
Jednocześnie ponad 207-milionowa Brazylia (6. państwo świata) ma trzecią najwyższą na świecie liczbą osób osadzonych w zakładach karnych. W czerwcu 2016 r., według danych ministerstwa sprawiedliwości, w brazylijskich więzieniach przebywało ponad 726 tys. ludzi - dwa razy więcej niż miejsc w zakładach karnych.
(ag)