Zawrotną karierę robi w sieci odkryty przez francuskich internautów sobowtór prezydenta Francois Hollande’a. Nazywa się Javier Alonso Sandoica i jest hiszpańskim księdzem oraz prezenterem katolickiej stacji telewizyjnej 13 TV.
Najpierw w sieci pojawiła się plotka, że Hollande postanowił spędzić resztę swego życia w klasztorze, bo polityka wydała mu się zbyt trudna. Później zdjęcia i filmy z sobowtórem zalały portale i media.
Hiszpański ksiądz ma takie same jak Hollande rysy twarzy, okulary, mimikę i gesty, ale jest młodszy, bardziej dynamiczny i ma zdecydowanie większą czuprynę.
Wielu komentatorów ironizuje, że woli kopię od oryginału, bo pogrążająca się w kryzysie Francja potrzebowałaby właśnie bardziej dynamicznego przywódcy zamiast ospałego szefa państwa nazywanego ironicznie "budyniem". Internauci zaczęli zaś już dubbingować filmy z hiszpańskim księdzem głosem Hollande’a - i twierdzą, że od razu przemówienia prezydenta stają się mniej nudne.
Sobowtór Hollande'a jest rozbawiony sytuacją. Twierdzi, że jest gotów udzielić prezydentowi Francji kilku porad - nie tylko duchowych, ale również na temat zachowania przed kamerą i fryzury, żeby ten ostatni mógł poprawić swoją katastrofalnie niską popularność w sondażach.