Były współpracownik amerykańskich służb specjalnych Edward Snowden chce się spotkać z obrońca praw człowieka i adwokatami. Zaprosił ich na moskiewskie lotnisko Szeremietiewo. Jak donosi moskiewski korespondent RMF FM Przemysław Marzec, zaproszenie od ściganego za ujawnienie tajnych informacji Amerykanina trafiło m.in. do polskiego radcy prawnego.
Na liście zaproszonych jest cały szereg adwokatów, obrońców praw człowieka, a nawet politycy oraz jeden Polak - radca prawny Jakub Ziółek. Znaleźli się na niej także m.in. rosyjski rzecznik praw obywatelskich Michaił Fiedotow i deputowany Wiaczesław Nikonow. Obaj twierdzą jednak, że żadnego zaproszenia nie dostali. Prośba o spotkanie dotarła z kolei do znanego adwokata Gienriego Rieznika, który nie zamierza pojawić się na lotnisku. Wyjaśnił, że nie ma na to czasu.
Wiadomo, że do spotkania ma dojść ok. godz 15 polskiego czasu w sterylnej tranzytowej strefie lotniska Szeremietiewo. Snowden ma także wygłosić oświadczenie.
Amerykanin przebywa na lotnisku w Moskwie od przylotu 23 czerwca z Hongkongu. Nie może podróżować, ponieważ władze USA unieważniły mu paszport. Snowden wystąpił o azyl w ok. 20 krajach, w tym kilkunastu w Europie. Zgodziły się go przyjąć trzy kraje: Wenezuela, Nikaragua i Boliwia.
30-letni Snowden ujawnił wcześniej dziennikom "Guardian" i "Washington Post", że amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) prowadzi inwigilację elektroniczną na wielką skalę, obejmującą również sojuszników Stanów Zjednoczonych.